Witam Państwa serdecznie. Bardzo rzadko zamieszczam pozytywne komentarze w internecie, ale tym razem czynię wyjątek, bo powinnam, bo było warto. bo Pani doktor w pełni na to zasłużyła. Z całego serca chciałam podziękować Pani doktor Dominice Piechocińskiej-Mireckiej. Za serce, profesjonalne podejście do pacjenta, ogromne zaangażowanie, cierpliwość i za podjęcie trudnego wyzwania w postaci korygowania zębów mojej Córki, która miała siedem wad w jednej szczęce i nikt z ortodontów do których się zgłosiłam nie chciał podjąć się wyzwania. I to dosłownie. Sytuacja się zmieniła gdy pojawiłam się u Pani doktor. Dlatego z całego serca zachęcam do leczenia ortodontycznego u Pani Dominiki, która już zdziałała cuda z uśmiechem mojego dziecka, a jeszcze leczenie się nie zakończyło, która nie boi się trudnych przypadków i nas nie odesłała z kwitkiem, ale pomogła. Dziękuję bardzo serdecznie Pani doktor. Ponoć cudów nie ma. A u mojego dziecka już się wydarzył. Anita Nowakowska