Jest skierowana do mieszkańców miasta Koszalin, a także okolicznych miejscowości.
Opinie o Happydays-koszalin.pl
Tomek
- ocena 5
Opinia dotyczy placówki przy ul. Racławickiej. Przedszkole bardzo nowoczesne super zorganizowane. Fajne dodatkowe zajęcia, nieduży lecz dobrze wyposażony plac zabaw tuż przy wejściu. Najważniejszy jednak w przedszkolu jest personel a tu nie ma słabych stron. Wszystkie Panie są nie tylko bardzo sympatyczne, ale też cechują się dużym profesjonalizmem. Nie mogę jednak nie wspomnieć o dwóch super ciociach Ani i Karolinie. Panie to naprawdę absolutny TOP!!!! Zawsze uśmiechnięte, życzliwe potrafiące w bardzo profesjonalny sposób rozwiązać każdy problem podopiecznych. Dzieciaki uwielbiają swoje ciotki :-) Sukces placówki to w dużej mierze ich zasługa. Jest jeszcze ciocia Maja, niesamowicie pogodna i wesoła. NIe sposób też nie wspomnieć o Pani Natalii od rytmiki. Na przygotowanych przez nią występach bawi się razem z dziećmi. Tańczy, śpiewa zarządza maluchami. Tyle ekpresji w jednej osobie to chyba nie widziałem :-) Reasumując placówka naprawdę godna polecenia myślę, że zawiedzionych rodziców nie ma.
Mama
- ocena 5
Witam wszystkich rodziców. Czytając wszystkie te \"negatywne\" oponie zastanawiam się, kto je tak naprawdę piszę. Do przedszkola Happy Days w Koszalinie uczęszczała moje starsza córka od 2011 roku i teraz uczęszcza moja druga córka od 2014 roku. Jeżeli chodzi o starszą córkę przechodziła z jednego przedszkola do drugiego. Różnica (a też było to przedszkole prywatne) była niesamowita. Pierwszy tydzień miała trochę ciężki, ponieważ poznawała nowych kolegów, koleżanki i nauczycielki. Ale nikt na nią nie krzyczał, nie zaklejał ust, itp. Po tygodniu wszystko wróciło do normy. A rozwój mojej córki był niesamowity. Bardzo dużo się nauczyła i bardzo szybko. Teraz nie ma problemu z przyswajaniem wiedzy, jest wręcz jej głodna. Tego wszystkiego nauczyła się właśnie tam. A opinie \"Pań\", które siedzą na balkonie i które mówią, że dzieci są biedne bo bardzo mało wychodzą na dwór a jeżeli już, to wychodzą tylko na balkon to proszę uwierzyć mi, aż krew się gotuje. Dziecko samo opowiada gdzie było, co robiło gdzie się bawiło. Bardzo dużo mają wyjść a to do teatru, do muzeum, biblioteki, straży pożarnej, różnego rodzaju wycieczki do Mielna, Niedalina na konie ,ogniska itp. Dzieci są pilnowane, nauczycielki mają dużo cierpliwości, jeżeli jest coś nie tak to o wszystkim mówią. Z Panią Dyrektor jest bardzo dobry kontakt. Interesuje się swoimi podopiecznymi. Jedzenie mają bardzo pyszne, zdrowe. Jeżeli chodzi o moją młodszą córkę, to był większy problem bo mieliśmy wszyscy 2 miesiące \"gehenny\". Ona się poprostu DARŁA i nie chciała się puszczać z szyi. Ale u dzieci zaczynających chodzenie do przedszkola przeważnie są problemy na początku. Tylko moja córcia jest wyjątkowa pod tym względem :) Nauczycielki nie zniechęciły się. Jak słyszały, że jesteśmy w środku któraś z Pań nauczycielek wychodziła, rozmawiała z córką i brała ją za rękę i zabierała do sali. I wszystko było w porządku. Teraz Jest super, sama chętnie chodzi. Kończąc, chcę powiedzieć, że na prawdę polecam przedszkole Happy Days w Koszalinie.
MAMA
- ocena 1
Panie nie radzą sobie ze swoimi emocjami, wydzierają się na maluchy, nie reagują na uwagi rodziców, Pani dyrektor słucha ale nie słyszy, moje dziecko stało się zamknięte agresywne, siusiało w nocy i nie chciało jeść. Zrezygnowalam z pracy, 6 m-c potrzebowałam aby wróciło, było normalne usmiechniete beztroskie
Mama
- ocena 5
Moje dziecko uczęszcza do happy Days i jestesmy bardzo zadowoleni , pomimo negatywnych opini które krążą w internecie "zaryzykowałam " dziecko od pierwszego dnia jest zadowolone uśmiechnięte, dbają o to by dziecko było najedzone,organizują dużo ciekawych wyjść. Zajęcia sa prowadzone wg. Starannie dobranych książek , zajęcia z logopedii angielski . Mam porównanie z 2 innymi przedszkolami . Jedynym minusem happy Days w Koszalinie jest ruchliwa ulica przy wejściu. Polecam każdemu komu zależy na wspaniałym rozwoju dziecka.
mama dzieciaka
- ocena 2
przedszkole wydawało się fajne póki Pani przedszkolanka nie zakleiła mojemu dziecku ust taśmą klejącą. Sama się przede mną do tego przyznała. Powiedziała że to za to że syn za dużo gadał, że to miało być na żarty i że taśma i tak sama odpadła. Może poniżanie dzieci jest normalne w przedszkolu.
Administrator 20.04.2024
A Ty jak oceniasz Happydays-koszalin.pl ? W formularzu poniżej podaj swój nick, treść opinii oraz ocenę w skali od 1 do 5.
Szukam przedszkola odpowiedniego dla alergika. Mój czteroletni synek ma alergię pokarmową i mam problem ze znalezieniem dobrego przedszkola w którym...