Firma umówiła się już kilkakrotnie na montaż bramy garażowej. Montaż miał być w październiku 2022 - został przesunięty w ostatniej chwili bez powodu. Kolejny „ostateczny termin” miał być 1 lutego 2023, potwierdzany wielokrotnie, ale został odwołany dzień przed montażem. Po ostrzejszej rozmowie ze sprzedawcą okazało się, że brama garażowa nie tylko nie może być zamontowana w tym terminie, ale że nie jest jeszcze skończona. Brama zamówiona w 2020, terminu montażu nie mam, ale pieniądze chcieli z góry.