Witam moj syn chodzil do przedszkola gucio od wrzesnia 2014r niestety pod koniec miesiaca zabralam syna z tej placowki gdzyz mial bardzo mocno odparzona pupe ostatniego dnia gdy maz odebral syna ,dziecko mialo rany w odparzonych miejscach walczymy teraz z tym odparzeniem 2 tydzien syn tez sie pochorowal i byl w szpitalu na to niestety nie mamy wplywu bo to sa dzieci i wystarczy ze jedno dziecko ma katar to juz infekcja sie szerzy dalej ale na odparzenie mamy wplyw wystarczy zmieniac czesciej pieluszke dziecko ,cieszylam sie ze jest malo tych dzieci w tej placowce i 3 panie to sadzilam ze panie sie odpowiednio zajma i dopilnuja ale jednak sie mylilam a panie chyba przerosla praca i opieka z dziecmi.Bylam swiadkiem tez pewnej sytuacji ale juz nie bede tego pisac na forum i zachowam to dla siebie .Jestem bardzo niezadowolona i zaluje ze poslalam tam syna .pozdrawiam i zycze wiecej szczescia do tej lub innej placowki.