Witam, Chciałabym ostrzec osoby, które chciałyby wyczarterować jacht o nazwie Cobra 33 w Giżycku port Stranda od Fursewicz nad jez. Kisajno. Właściciel to osoba nieuczciwa, która świadomie pobiera wyższą kaucję, aby później wyremontować sypiący się wrak jachtu i powyższej kaucji nie zwrócić wczasowiczom. W/w jacht posiadał od początku skrzywioną kotwicę, którą można był zauważyć dopiero po wypłynięcia z portu. Ponadto nie działała pompa wody, palniki gazowe ledwo się tliły w środku, lodówka nie chłodziła i jedzenie można było wyrzucić, odpadająca klamka w drzwiach toalety, ledwo wiszące na zawiasach drzwi od szafek w kajutach, wilgotne i stęchłe materace, skrzydła stołu z wyłamaną jedną podpórką. Reasumując jedna wielka masakra. Właściciel przy wynajmie trzy krotnie prosi o sprawdzenie wszystkiego, co jedynie można sprawdzić po wypłynięciu i wymusza słowo ok, aby po rejsie zatrzymać nieuczciwie wpłaconą kaucję. Wstyd!!!! taka polska zachłanność, aby kogoś oszukać i ukraść kasę. Ludzie unikajcie tego jachtu i brata właściciela, który pod działalnością brata udostępnia powyższy jacht.