Na jesieni 2014 r.Formio projektowała i wykonywana zatwierdzony przeze mnie projekt-trawa z rolek,nasadzanie roślin.Specyficzne warunki usytuowania mojego ogrodu bylo znane Formio,nad garazem podziemnym ,warstwa ziemi b.mała, więc większe rośliny w donicach.Projekt i wykonanie b.kosztowne.Cieszyłam się do najbliższego lata 2015.Trawa wyschła,zrobiło się klepicho a rośliny w donicach uschły pomimo usilnego podlewania.Od wczesnej wiosny kontaktowałam się z Formio jak temu zaradzić i że cos się nie tak dzieje,ale bez skutku.Skończyło się na tym ,ze poprawili trawnik a za rośliny nie odpowidają.Tak je zasadzili,ze się nie ukorzeniły więc uschły,okazało się to na wiosnę w 2016 roku jak je wymieniałam.Patrzcie co podpisujecie w umowie.Ja byłam zbyt łatwowierna i podpisałam,że za rośliny zakupione i zasadzone przez Formio nie biorą odpowiedzialności. Nie tak powinno to być,czuje się do dziś wykorzystana.