KTOŚ ZNA DAWIDA FRĄTCZ.. Z GRONOWA GÓRNEGO- MECHANIKA ?
Pilnie potrzebuję informacji gdzie nielegalnie pracuje, czy nadal prowadzi swój warsztat samochodowy przy domu i holuje auta oraz sprowadza paliwo z Obwodu Kaliningradzkiego?
Od ponad 4 lat nie płaci alimentów na dziecko.
Na genialne dziecko ale to nie jego zasługa.
Nigdy go nawet nie widział, nie wysłał życzeń urodzinowych. Ale chwila, cos mam, hit, 31.01.17r ten bezduszny człowiek przełamał się i wpłacił dziecku alimenty w kwocie 10 zł. Rozumie ktoś?
Sytuacja wygląda tak: dziecko nie chodzi jeszcze do szkoły a już uczy się 3 języków obcych, w 2 z nich pisze i płynnie czyta, japoński słabiej... Z matematyki rozwiązuje silnie, logarytmy rozpisuje Ciąg Fibonecciego, liczby zna do decyliarda, potem centyliard, nieskończoność, fi i pi...torus ect. Jeździ na wykłady na Uniwersytety. Ma bardzo szerokie zainteresowania, jest też wolontariuszem w schronisku i akcji humanistycznej. A TU TAKI TATUŚ!
Ktoś może pomóc, ktoś coś wie?
Dziecko wymaga ogromnych kosztów! Wraz z rodziną ja pokrywam min. 2000 zł/ mies. Ja zrezygnowałam z pracy by go wszędzie zawozić, doprowadzać, szukać psychologów- i w Polsce nie ma specjalisty od geniuszy tylko od zdolnych. Najbliższy jest na Słowacji. I co za 10 zł dojadę?
Jestem już tym bardzo zmęczona.
Dziecko było wielokrotnie w telewizji. Na pewno widzieliście.
Proszę Was dajcie mi jakieś info- mieszkam prawie 400 km od Was. Mało tego że nie płaci: pisze do Sądu by zdjął z niego Komornika, bo mu przeszkadza a on ma swoje zaległości.
Jego matka dzwoni do Komornika by zaprzestał działań próby zdobycia środków na dziecko. Własna babcia. Jego brat imię na D.r.. załatwia mu pracę bez umowy w Restauracji Chińskiej w centrum Rynku Starego w Elblągu, jako kierowca, wszyscy inni pracownicy umowy mają. Ktoś wie jak ta restauracja się nazywa?
Nie rozumiem postępowania całej rodziny!!!
Gdy mieszkałam w Gronowie-2011/12- raptem 4 miesiące; pomagałam w remoncie jego mieszkania, siostrze jego nie mogę napisać gdzie, aż taka wredna nie jestem, jego matce, miały swoje problemy ale to już nasza sprawa oraz zajmowałam się w ciąży dzieckiem w rodzinie gdy umierało drugie. Uratowałam też panu Dawidowi wtedy życie o czym została poinformowana cała rodzina i o tym wie.
Teraz stosunek rodziny i ojca:
nigdy nie dzwonili w sprawie dziecka,
zaproszeni nie przyjechali, na uznanie dziecka tatuś też nie- zrobione Sądownie przez 13 mies. bo cały czas kłamał że nie przebywałam z nim więc jak mogłam zajść w ciążę...
Nie dzwonią z życzeniami na urodziny, imieniny, gwiazdkę, dzień dziecka.
Nie dzwonią zapytać czy dziecko jest zdrowe albo czy w ogóle żyje.
Nie wysyłają prezentów, zabawek, książki by mogli do rosyjskiego, przecież jeździ po paliwo, lizaków, 1 lizaka, pieluch jak był mały.
Udostępniają cały czas dziadkowie synkowi miejsce nielegalnej pracy by mógł nie płacić na dziecko.
Zamiast być dumnymi z takiego dzieciaka, pomóc mu, nie rozumiem...
Proszę Was o informacje, nawet jego zdjęcia w miejscu pracy.
4 lata i ani jednego dnia dłużej czeka dziecko!!!
Dajcie mu odczuć że jest żałosny. Zwracajcie uwagę mu i jego rodzinie że to wstyd.
Sami nie są wychowani ale może społeczeństwo ich wychowa.
Może to wpłynie- wasz negatywny stosunek do człowieka okradającego własne dziecko.
Aaa i jeszcze jedno. Może kłamał ale obserwujcie tą małą i co się tam dzieje bo on w Sądzie pod przysięgą powiedział że te dziecko utrzymują za 350 zł/mies z mieszkaniem- czyli tam woda, prąd, gaz, śmieci, odzież, leki, podręczniki i zeszyty, chemia domowa i do mycia małej, żywność i jedno nawet zajęcie dodatkowe. Nie zapomnę tego nigdy jak on to powiedział. To co te dziecko je? Może kłamał, skąd mam wiedzieć, ale to co powiedział w Sądzie poszło dalej , ta kobieta nie wygląda na głodną, jej dziecko i Frątcz.. też, ale jak znacie ojca tego dzieciaka to może warto mu powiedzieć. Sami zadecydujcie.
Proszę rozpowszechnijcie tą wiadomość wśród swoich- Gronowo Górne.
Czekam na info i dziękuję nawet za to jak mu powiecie że źle postępuje.
Mam nadzieje że Wam się układa w życiu i nie macie takich przebojów jak ja.
Pytanie zadał(a) XY o
O tą małą dba. Szczerze myślałem że to jego dziecko. A swojemu nic nie daje? nawet nie słyszałem żeby miał inne. No ładnie. Warsztat jest. Powodzenia.